Runda Druga 6 Maja Godzina 21:00 Czasu PL

Zapraszamy na Drugą Rundę  do Świątyni Prędkości 
 GP Monza 

Data w Grze 22.04.2018 Godzina 14:00
Czas Trwania GP 1 Godzina 20 Minut 
Pogoda : Losowanie o 20:30  w Dniu GP 

Grupa A  

Race (80 mins)
Date: Sunday, May 6, 2018 9:20 PM 
Track: Monza (Grand Prix)  
Total Laps Completed: 44 
Total Distance Covered: 254.46 km 

kwalifikacje




Wyścig grupa A

Ta opcja z pisaniem po wyscigu chyba juz kazdego nudzi.. Mnie nie nudzi.

Na monze wpadlem zaraz po rozpieprzaniu kuchni. Biszbaszbosz  i p3 na kwali. Moglo byc lepiej no ale nie oszukujemy sie Sylwek i Sieniu na stanie przed Ojomowym i tak byliby szybsi. 
Wyscig. 
Startujemy, ja oczywiscie nie moglem startowac ze sprzegla bo mi klawisze padly. Jednak mimo to stracilem tylko jedna pozycje na korzysc Nvilola. Chlopak cisnal na starcie to go puscilem. Mysle i tak cie wezme misiaczku   Dlugo czekac nie musialem i gdy tylko zamrugalem moimi diabelskimi swiatelkami Nvi po prostu spanikowal i wypadl. Ja spokojnie na p3.  Potem jeszcze raz mnie zirytowal bo wyprzedzil mnie. Na co ja znowu bardzo na spokojnie na hamowaniu do pierwszej szykany. Job Done. Wtedy jednak pomyslalem o glownym inzynierze naszej ekipy i chcialem mu pomoc. Na kazdej mozliwej szykanie i zakrecie zwalnialem wpychajac Nvilola w ramiona Olda. Nie udalo sie. Old gdzies tam pozostal no to i ja pognalem. Wiedzialem ze potrzebuje przewage na p4 bo nie zatakowalem duzo. Zjazd do pitstopu konczy sie zatankowanie ale juz nie zmiana opon. Gdy wyjechalem to Sylwek chcial mnie wyprzedzic. Niestety polegl. Jeszcze 2 kolka pojechalem i zjechalem na zmiane opon. Wrocilem gdzies w srodku stawki. Lambo prowadzi sie bardzo stabilnie wiec moglem cisnac ile fabryka dala... a ze nie dala wiele to i wiele nie ugralem. Bledy Axa Bledy Nvilola i kurnia bezbledny Sebus pozwolily mi osiasc na p4.  Koncowa pozycja niby rozczarowujaca choc wg naszej pkt to tylko 2 pkt stracilem nie zdobywajac p3. 


Graty dla Sienia za to ze nawet schorowany potrafi wygrac ze wszystkimi. 
Graty dla Sylwka ze tym razem chcial jednak pojechac dluzej niz kwali.
Graty dla Sebusa za mega Fart/spokoj i opanowanie ( Te kilka epizodow w wiadomym nam miejscu nauczyly cie tych 2 ostatnich zachowan )




Do zobaczenia za tydzien.

ps. Pamietajcie NIE WOLNO skladac wniosku na zespol Lambo! Powtarzam NIE WOLNO!!

Error hehe

Graty dla pudła i mojego kolegi zespołowego. Dzięki wszystkim za fajne ściganie. Dwa własne błędy i spora strata. którą dzięki strategii udało się zniwelować. Tylko Seba odjechał.
Nvilola już w zasadzie na początku wyprzedziłem, gdy przestrzelił drugą szykanę. Jednak tak fajnie wracał na optymalną linię jazdy, że wypakował na wyjściu w moje auto, wypchnął na zewnątrz i sobie pojechał. Powtórki nie mam, a wideo zaczyna się później, więc ...
Pod koniec fajna walka z Tomaszanem zakończona sukcesem, choć Tomasz miał jakieś pretensje do mnie za obronę pozycji na ostatnim okrążeniu w Lesmo. No to chciałbym wiedzieć o co te pretensje? Zobaczmy:



Z mojej perspektywy wszystko było prawidłowo i zgodnie z CRC.

Pretensje miał także Starzi, za obronę pozycji przed pierwszą szykaną i swój spin. No cóż, z tego co widziałem podczas wyścigu i z tego co widać na filmie, wg mnie nie przekroczyłem żadnych zasad CRC. Prawidłowo zablokowałem atak po wewnętrznej, a następnie skierowałem się lekko na zewnętrzną ale zostawiając miejsce na szerokość auta dla Starziego. Wygląda to, jakby Starzi się przestraszył, że go zablokuję po zewnętrznej, odbił za bardzo w lewo, złapał trawę i spin. Jednak żeby to ocenić, Starzi musiałby wrzucić film ze swojego widoku, albo ktoś z kamer pościgowych z powtórki, jeśli ktoś ma powtórkę która to zdarzenie objęła (34-ta minuta wyścigu).
W każdym razie, jeśli to faktycznie był mój faul i przekroczenie zasad CRC, to przepraszam. Jeśli będzie protest i kara, to ok.

Sytuacja z Tomaszanem nie mam uwag.

Natomiast Starzi pretensje miał uzasadnione. Zmieniasz tor w pkt dohamowania jak Verstappen w ostatnim wyścigu F1. Jeżeli był tam kontakt to wina leży po Twojej stronie.

Ale kontaktu nie było

Mataman, zasady CRC nie określają do którego momentu mogę wrócić na optymalną linię, po jej zmianie w celu zablokowania ataku, więc mogę to zrobić nawet grubo za punktem hamowania. Jednak niezależnie od momentu w którym to robię, muszę mieć na taki powrót miejsce na tej linii. Jeśli tego miejsca już nie ma, bo obok mnie lub tuż za mną na optymalnej linii jest już inne auto, to wtedy, także w dowolnym momencie, mogę zmienić tor jazdy w kierunku optymalnej linii, jednak powinienem na tej stronie toru zostawić miejsce na co najmniej szerokość auta (CRC zupełnie o tym nie wspomina!)
I tak było w tym przypadku. Starzi jechał w moim drafcie gdy zjechałem do prawej. Gdy był już tuż za mną, obił w lewo, chcąc wjechać na optymalną linię i wyprzedzić mnie po zewnętrznej. Ja w tym samym momencie też odbiłem w lewo ale tylko trochę, aby utrudnić Starziemu wyprzedzenie ale zostawić mu miejsce na tej stronie toru. I takie miejsce przez cały czas miał, a nawet więcej niż potrzebował, co pokazał Axe na zdjęciach na discordzie. Kontaktu żadnego nie było, bo nasze auta cały czas dzieliła odległość ok. 1,5 - 2m. Tak jak pisałem wcześniej, Starzi trochę się przestraszył i przesadnie odbił w lewo, łapiąc trawę i w wyniku tego spin. Mój ruch z całą pewnością się do tego przyczynił ale nie przekroczyłem przy tym żadnych zasad. Więc pretensje Starziego nie tylko są nieuzasadnione ale w połączeniu z jego impertynenckimi komentarzami tak w pokoju, jak i na discordzie są po prostu niesmaczne.

Z dziennika amatora PC2:
Ostatnio nie pojechałem wyścigu bo po kwalifikacjach wybrałem opcję "wróć do centrum wyścigów' (czy jakoś tak) , następnym razem puściłem kierownicę na prostej i skończyłem na końcu, a tym razem przed samym wyścigiem odkryłem, że mamy różne slicki i zmieniłem sobie z twardych na miękkie. I to chyba był powód totalnej zmiany zachowania samochodu ... po pierwszym poważnym dzwonie zrezygnowałem.
Gratulacje dla reszty .... dzisiaj potrenuję sobie w GTS ... na pocieszenie