11.02.2018 Runda Piąta Lamborgini ST

Wracając do tematu.....kurde szkoda ze nie pojechałem z wami w niedziele....wystraszyłem sie ze wszyscy robicie czasy 1:43 a ja biedne 1:45...a tu widze ze walka by była przednia...jak bede mogł to z checia wystartuje w Rundzie finałowej.
Graty dla zwycięzcy i całego podium.

No to popatrzmy na to spokojnie, rozsądnie i z boku. Co ja takiego zrobiłem? W swojej relacji z ostatniego wyścigu starałem się między innymi pokazać, że jednoczesne stosowanie regulaminów, jakie by nie były, i kar dawanych przez grę powoduje sytuacje irracjonalne. Bo który sędzia na świecie kazałby mi oddać pozycje Mietkowi i Sylwkowi w pierwszej sytuacji, a później jeszcze raz Sylwkowi w sytuacji drugiej? Żaden, poza systemem kar w PCars2. Z drugiej strony można wyprzedzić za pomocą jazdy poza torem nie dostając kary od gry i to w sytuacji, gdy po takim wyprzedzeniu i nie oddaniu pozycji, jak w wykonaniu Mattamana, każdy arbiter nałożyłby na takiego delikwenta karę. I to wszystko. Nie miałem do nikogo uwag ani pretensji. I jaki efekt? Najpierw naskoczył na mnie Seba, potem Mattaman, Gustaw i wreszcie Kaczy, jakbym im coś złego zrobił lub coś złego o nich napisał. Jeden sugeruje mi, że nie mogę się porównywać do Sylwka, bo "to nie ta liga", drugi śmieje się z tego co piszę i wciska jakiś kit o mojej winie, trzeci karze "dać sobie siana" i coś tam o "męczeniu jakiejś buły", a wreszcie czwarty szuka dla mnie innego forum i próbuje mi załatwić "spełnienie".
Więc o co chodzi, pytam? Może dajcie jakiś wykaz tematów, o których można na forum pisać, a które są zakazane i nie wolno ich ruszać, bo "władza" i osoby z nią związane poczują się niekomfortowo. To przecież Wasze forum i miejsce Waszego "spełniania się", więc wprowadźcie cenzurę i odrzućcie wolność słowa w imię samozachwytu, wzajemnej adoracji, poczucia nieomylności i co tam jeszcze sobie zażyczycie.
Tylko czy wtedy będzie to jeszcze forum? Raczej nie.
Więc na koniec jeszcze raz proszę, zachowujmy się jak dorośli ludzie, dla których najważniejsze jest rozsądne i merytoryczne podejście do wszystkiego, co związane jest z wyścigami i forum, na którym są one organizowane. Bo na razie zamiast tego mamy tu głównie to, co mamy i to z pewnością nie z mojej winy.

O co chodzi? O lekceważący ton Twoich wypowiedzi,o to, że "tolerujesz" to lub tamto. Skończ z wywyzszaniem się i będzie wszystko ok.

To moze zainstaluj sobie jako dorosły cywilizowany człowiek discord i poczytaj sobie ile osób ma dość twoich interpretacji regulaminu po swojemu .i. wmawiania że ty masz racje reszta się nie zna i pokazuje niski poziom. Porownujesz swój overlap do sylwestra ataku i podkreslasz że według mnie taki overlap jest zly. No w twoim wykonaniu byl zły a  sylwka wzorowy. A to źle kary a to źle regulaminy problem w tym że tylko tobie nie pasuja

Ton moich wypowiedzi nigdy nie miał na celu lekceważenia kogokolwiek. Zawsze były one merytoryczne i poparte rzeczowymi argumentami. Ale jeśli dla kogoś, komu wskazuje się popełnianie błędów, takie wskazania są lekceważeniem jego osobiście, to nie moja wina. Krytyka jest po to, by dążyć do poprawy, a nie żeby się na krytykujących obrażać i rzucać inwektywami. I to również nie moja wina, że nie wszyscy potrafią to zrozumieć.


Ps. Seba, jeszcze raz proszę abyś wskazał mi choć jeden raz, gdy interpretuję regulamin po swojemu i interpretacja ta jest inna, niż faktyczny sens konkretnego zapisu. Potrafisz tylko rzucać pustymi słowami?
A jeśli tylu ludzi ma do mnie jakieś uwagi, to każdy z nich może mi to napisać na pw, a nie strzępić języki jak przekupy, za moimi plecami. Może wtedy, każdemu z osobna udałoby się pokazać kto jest w błędzie i czego powinno się mieć dość.

Ty udajesz??  Popatrz swoje wypowiedzi wcześniejsze i Przemyśl co piszesz. Są incydenty z tobą i wmawiasz  ze wszystkich wina według regulaminu . A szkoda gadać

Tak się zachowujemy jak dzieciaki ja proponuje na każdy post i wnioski o karę Olda odpowiadać po prostu Pomidor sic!
jego wypocin nie czytać wniosków nie uwzględniać trudno może sam się znudzi.   
Szkoda naszego zdrowia i energii mielić cały czas te tematy o regulaminie i innych wynurzeniach starszego kolegi i tyle.
Dziękuję za uwagę.

Nie Seba, nie udaję. Piszesz, że interpretuję regulamin na swój sposób, a ja ponownie proszę o jeden przykład takiej interpretacji, który jest inny niż sens jakiegoś punktu regulaminu. Bo jeśli coś się twierdzi, to trzeba to umieć udowodnić.

Gustaw, właśnie to co proponujesz jest kompletnie nieprzystające do dorosłych ludzi. Gdy brakuje merytorycznych i popartych jakimś dowodem argumentów, to zbywamy gościa milczeniem i mamy gdzieś, że ma racje. Wy tylko potraficie "krzyczeć" i chcecie by ten krzyk zastąpił wszelkie argumenty których nie macie ale chcecie/musicie mieć rację. To jak z Pawlakiem, gdy się do sądu z granatami wybierał. Moim zdaniem rewelacyjna postawa i warta naśladowania.

Pomidor

tu przerzucam Twój cytat Gustaw tam nie piszemy Tylko Kary 

 

Re: Wnioski o Kary i Incydenty na Torze

Gustaw
Today at 10:52 am
i zanim zaczniesz znowu bredzić Old i migać i podpierać regulaminem może zerkniesz na tą lekturę co to jest overlap i jak go można uzyskać OKI ?

[ltr]]http://www.granturismo.amiga.pl/viewtopic.php?t=3350[/ltr]

I odpowiedź

Re: Wnioski o Kary i Incydenty na Torze

Oldboy
Today at 11:32 am
Gustaw, po raz kolejny jesteś niegrzeczny w stosunku do mnie i dodatkowo piszesz w temacie do składania protestów. Ale jak rozumiem, na tym forum Tobie wolno.
Co do linka który wrzuciłeś, nie zauważyłeś chyba, że tekst ten jest mojego autorstwa, więc znam go doskonale ale nie mam pojęcia w jaki sposób powiązać go z protestem Mattamana, na który to protest odpowiem wieczorem.

Ola z tytulu postu zblizajacego sie. Mam dla ciebie prosbe/refleksje. Daj spokoj i nie pisz nic do konca tygodnia. Przez ten czas zastanow sie prosze czy faktycznie ta tu spolecznosc jest spolecznoscia ktora spelnia twoje oczekiwania. Czy ty czujesz sie tu dobrze. Czy faktycznie to dobre miejsce dla ciebie? Na te wszystkie pytanie poszukaj odp. Warto bowiem czasami zjechac na hard shoulder i zastanowic sie co dalej...

Old hehe własnie pokazałeś jak interpretowac przepisy po swojemu dla mnie złamałeś wiele punkóow regulaminu  ( mówie o sytuacji z Matamanem) Wyjeżdżasz po za tor po za biała linie która wyznacza GRANICE toru  późniejsza obrona w Twoim wykonaniu jak dla mnie nie jest fair play . Na filmie widąc wąłsnie wzorowy overlap w wykonaniu Matamana przyjżyj się dokładnie   na prostej a nie w zakręcie  . Dla mnie łamiesz Regulamin w wielu punktach :
C.1. Współzawodnicz w wyścigach w czysty i uczciwy sposób. 
E.2. Kierowca będący z przodu traci prawa określone w pkt.E.1. gdy pojazd jadący za nim bądź obok niego znajduje się w „bezpośredniej bliskości”. W takiej sytuacji kierowca będący z przodu nie może wykonać żadnych manewrów, które mogłyby doprowadzić do kolizji lub sytuacji niebezpiecznej dla kierowcy będącego z tyłu lub obok.
ścinasz zakręt i spoter jasno Ci pokazuje czerwoną strzałkę i mówi Ci że masz auto bardzo blisko siebie
E.6. Kierowca jadący z przodu nie może złośliwie lub bezzasadnie hamować, zwalniać i zmieniać toru jazdy, jeżeli stworzy tym zagrożenie dla innych kierowców. Takie zachowanie jest traktowane nie tylko jako przekroczenie regulaminu, ale także jako złamanie zasady fair play i może być karane z większą surowością.
J.2. Popełnienie błędu nie usprawiedliwia przekroczenia zasad.
M.1. Granicę toru wyznaczają linie bądź inne elementy toru. Granicę toru określa organizator wyścigu.
M.2. Jazda czterema kołami poza granicą toru jest zabroniona, chyba, że organizator wyścigu określi inaczej.

M.4. Kierowca pojazdu powracającego na tor ma obowiązek zminimalizowania zagrożenia, jakie może stanowić dla innych pojazdów
o to filmy do tych sytuacji pokazujące  Twoje błędy wyżej wymienione






dla mnie sytuacja na ostrzeżenie dla Oldboya. Co do sytuacji z sylwkiem winny jest Sylwester. Nie  osiąga poprawnego overlapu. Co do wysokości  kary jak dla mnie również na ostrzeżenie i prośba o więcej uwagi i  zachowania Fair play względem siebie.

Ponieważ to nie temat z wnioskami więc możemy tu podyskutować, choć z drugiej strony wiem, że to i tak nic nie da i nie będę w stanie przekonać Cię, że jesteś w totalnym błędzie jeśli chodzi o zapisy regulaminu i ich zastosowanie do poszczególnych sytuacji. Oczywiście możesz mieć takie zdanie, jakie powyżej wyraziłeś, bo nie jesteś arbitrem i nie musisz swojej opinii udowadniać. To tylko Twoja prywatna opinia i tylko bardzo żałuję, że aż tak dalece błędna. Mógłbym Ci wyjaśnić, jako autor tego regulaminu, jaki jest sens zawarty w treści każdego jego punkt, czego każdy punkt dotyczy i w jakich sytuacjach ma zastosowanie, bo właśnie z tym masz największy problem i nie tylko Ty. Mógłbym ale po pierwsze Ty musiałbyś tego chcieć i wiedza ta musiałaby być Ci potrzebna. Jako organizator jej nie potrzebujesz ale jeśli miałbyś być arbitrem, to już zdecydowanie tak. Pokażę Ci tylko na kilku przykładach na czym polega Twój błąd w rozumowaniu.
1. Przepisy o overlapie nie mają żadnego zastosowania tak w sytuacji z Mattamanen, jak i w sytuacji z Sylwkiem, więc wiązanie overlapu z nimi jest zupełnie niepotrzebne i bezzasadne. Overlap decyduje o prawie do strony zakrętu lub o jego braku i nie ma żadnego zastosowania w sytuacjach jazdy na prostej.
2. Wskazując na złamanie przez kogoś pkt.C.1. należy określić na czym ta "nieczystość" i "nieuczciwość" w rywalizacji polega.
3. Wskazując na złamanie pkt.E.2. trzeba wiedzieć kiedy dochodzi do "bezpośredniej bliskości" i jakich manewrów w takiej sytuacji nie wolno wykonać. Trzeba również wykazać, że w sytuacji "bezpośredniej bliskości" został wykonany jakiś zabroniony manewr i jaki.
4. Wskazując na pkt.E.6. należy mieć absolutną pewność, że jakiś manewr został wykonany złośliwie i bez uzasadnionej potrzeby. Takim manewrem jest np. nagłe i bezzasadne zahamowanie w połowie prostej z rywalem na plecach po to, by go wyhamować i by dostał ewentualną karę w grze za kolizję, bądź by spowodować u niego uszkodzenia.

Więc jeśli się tego wszystkiego nie wie i nie robi, to można bez żadnych przeszkód i problemów każdemu uczestnikowi każdego wyścigu przypisać co najmniej kilka, jak nie kilkanaście wykroczeń przeciwko regulaminowi, tak jak Ty zrobiłeś wyżej w stosunku do mnie.
Ale jak pisałem wyżej, to tylko Twoja opinia jako uczestnika rywalizacji i może być jaka przyjdzie Ci do głowy. Arbitrowi tak bezzasadnej opinii już nie wypadałoby przedstawić.

Czyli Twoje rozumowanie jest jedno. Ty się bronisz starając się zepchnąć mnie na prawo (bo wykonujesz ciągły ruch w moją stronę aż dochodzi do kontaktu) natomiast ja mam zwolnić I puścić Cię pierwszego w szykanie?
Druga sprawa. Wyprzedzenie nastąpiło PRZED szykaną i jej ścięcie (którego byłeś powodem) nie mialo żadnego efektu jeżeli chodzi o moją pozycje.

A co najważniejsze i wskazuje na Twoje złośliwe zachowanie to fakt, że miałeś karę od gry i Ciebie wogóle nie powinno tam być kolego seniorze

I tu masz przykład swojej interpretacji przepisów po swojemu. Ja ci proponuję odpocząć od forum bo mam dosyć twoich postów o tym jak to nikt się nie zna . Nie martw się twój regulamin zniknie z eventu następnego

Tak Mattaman, bronię się spychając Cię na prawo i robię to zgodnie z regulaminem, bo swój manewr rozpocząłem gdy nie było jeszcze między nami "bezpośredniej bliskości". Ty zaś nie przekroczyłeś żadnego przepisu, choć na upartego można by wskazać, że już w sytuacji "bezpośredniej bliskości" wykonałeś nieuprawniony manewr, odjeżdżając od prawego krawężnika i zjeżdżając w moja stronę. Ale nic takiego nie napisałem, bo wg mnie to był zwykły incydent wyścigowy w którym nikt nie złamał zasad, a do kontaktu doszło z powodu zbytniego zbliżenia się obu aut.
Co do szykany, to wyprzedzenie, a nie osiągnięcie overlapu który wyprzedzeniem nie jest, nastąpiło w efekcie spóźnionego hamowania, które to spóźnione hamowanie było przyczyną nie zmieszczenia się w zakręcie. Więc w takiej sytuacji nikt nie uznałby go za prawidłowe. Nikt, poza częścią osób na tym forum i to z wiadomego powodu
Co do kary od gry, to zapomniałeś, że nie są one w tym ewencie jakimś wyznacznikiem zachowań, do których mamy się stosować. Jeśli otrzymałem od gry informację, że mam 25 sek. na powrót na pozycję 7, to mam na to 25 sek. i nie muszę od razu stanąć dęba bądź przepuszczać wszystkich jak leci. A jak w tym czasie nie powrócę na określona przez grę pozycję, to dostane karę przejazdu przez boksy. Niezależnie od tego co zrobię, będzie to tylko moja decyzja i nikt nie ma prawa twierdzić, że "w ogóle nie powinno mnie tam być", kolego juniorze.

Seba, a ja Ci proponuję żebyś starał się czytać moje posty ze zrozumieniem. Może wtedy nie będziesz miał ich dosyć, a wręcz będziesz prosił o więcej. Ale tu już chyba wyobraźnia mnie poniosła

A wracając do "zrozumienia" zapisów regulaminu i ich zastosowania, poniżej macie przykład na ewidentne przekroczenie dwóch przepisów.
1. Nieuprawniony manewr w sytuacji "bezpośredniej bliskości" wykonany przez atakowanego (zmiana linii jazdy w stronę atakującego)
2. Nieprawidłowa obrona pozycji poprzez niepozostawienie atakującemu miejsca na torze, na szerokość samochodu.

Porównajcie to sobie do mojej sytuacji z Mattamanem i jeśli nie zauważycie różnić w zachowaniu, to nie mam pytań.

Ja nie czytam Twoich postów od kiedy dolaczyles do nas

Old ty nasz niedościgniony mentorze

Wszyscy tutaj ścigają się nie od dziś i pewnie z większym doświadczeniem od Ciebie. To że napisałeś jakieś tam regulaminy na podstawie CRC i swojego "widzi mi się" nie daje Ci prawa do strofowania wszystkich.
Nie jesteś wyznacznikiem jednej właściwej prawdy, więc skończ ten ton bo wszyscy mają już tego serdecznie dosyć.
Psujesz nie potrzebnie atmosferę w tej społeczności.