Problemy w wyścigach online

Wczoraj w poczekalni Meewosh napisał, że "gra nam nie ułatwia". Ja bym powiedział, że bardziej utrudnia niż ułatwia.
O problemach z "automatyczną jazdą" na starcie lotnym lub pozostania na starcie, przy starcie z miejsca nie będę pisał, bo wszyscy to znamy. Trudno jednoznacznie zdiagnozować przyczynę ale chyba jedną z nich jest niewidzenie się wszystkich z innymi na torze. Możemy temu przeciwdziałać w poczekalni, zanim wystartujemy wyścig lub trening/kwali. Zamiast wchodzić na tor, wszyscy klikają "weź udział", przy czym ostatni robi to host. Po kliknięciu "udziału" w poczekalni przed nickiem pojawia się numer. Jeśli widzimy numery przed wszystkimi nickami, to widzimy wszystkich na torze. Jeśli przed czyimś Nickiem nie ma numeru, to ta osoba będzie dla nas niewidoczna. W takiej sytuacji piszemy o tym na czacie i osoby niewidoczne muszą wykonać operację restartu wejścia do pokoju. Jest wtedy szansa, że po ponownym wejściu będą już widoczne. Trening/kwali/wyścig startujemy dopiero wtedy, gdy wszyscy potwierdzą widzenie wszystkich numerów.

Druga sprawa, to ustawienie na starcie. Jeśli wybieramy każde inne ustawieni niż "ustawianie przez hosta", to musimy pamiętać o tym, że gra 'widzi" taką kolejność, jaka wyświetla się po lewej stronie ekranu w momencie startu wyścigu. Więc jeśli ktoś z najlepszym czasem okrążenia użyje ikonki "wyjdź" i w taki sposób wróci do boksów, to na liście po lewej spadnie na ostatnią pozycję niezależnie od wykręconego czasu i przy ustawieniu "najszybszy z przodu" wystartuje z ostatniego miejsca.
Więc jeśli chcemy przeprowadzać kwali w formule treningu, to przez cały czas trwania kwali aż do startu wyścigu nie możemy wciskać "wyjdź". Do boksów można tylko zjechać i w nim pozostać nie dokonując wyboru zmiany opon, lub zmienić opony i ponownie wyjechać na tor. Taki zjazd nie powoduje spadku na ostatnią pozycję i zachowuje uzyskany najlepszy czas okrążenia.

Trzecia sprawa, to wybory w opcjach dotyczące kar, powrotów na tor, flag itd. Tak naprawdę, to żadna z tych opcji nie działa. Jeśli wyłączymy kary, to na torze kary będą nadal. Jeśli wyłączymy automatyczne powroty na tor, to na torze gra będzie nas wrzucać tak, jakby ta opcja była włączona. Wydaje się, że w tych kwestiach, pomimo dostępności zmiany ustawień, zmiany te się nie dokonują, więc w pewnych okolicznościach musimy to brać pod uwagę.

I jeszcze jedna sprawa, czyli wybór przez organizatorów sposobu przeprowadzania kwalifikacji.
Kwalifikacje mogą być przeprowadzane w formie treningu lub wyścigu. Jeśli w jakichś zawodach organizator stosuje własne zasady czy regulaminy, określające np. limity toru i chce aby uczestnicy tych zasad przestrzegali, musi mieć możliwość sprawdzenia przejazdów i stosowania kar za ich nieprzestrzeganie. W takim przypadku jedyną opcją dającą taką możliwość jest przeprowadzanie kwalifikacji w formie wyścigu. Wiąże się to jednak z pewnym utrudnieniem, bo po takim wyścigu/kwalifikacjach organizator/host musi zapisać powtórkę i na podstawie najszybszych okrążeni poszczególnych uczestników, widocznych dla niego na powtórce, ustawić pola startowe na wyścig. Jeśli po wyścigu organizator sprawdzając powtórkę z kwalifikacji stwierdzi, że ktoś osiągnął swój najlepszy czas w sposób sprzeczny z obowiązującymi zasadami, to nakłada na niego karę ze skutkiem w rozegranym już wyścigu (doliczenie czasu bądź kara punktowa).

Jeśli jednak organizator zdecyduje, że w kwalifikacjach obowiązują tylko zasady określane przez grę (jedziemy tak, jak pozwala gra i jakie przejazdy akceptuje nie anulując czasu), to wtedy można rozgrywać kwalifikacje w formie treningu, po dotrzymaniu warunku o którym pisałem wcześniej. W takim przypadku host nie musi ustawiać pól startowych i może to "zlecić" grze. Oczywiście już sam wyścig może być rozgrywany na zasadach regulaminowych, jeśli zawody mają swój regulamin i organizator tak zdecyduje.
Ten sposób przeprowadzania kwalifikacji jest dużo prostszy i szybszy ale powoduje konieczność uczenia się przez uczestników dwóch optymalnych linii przejazdu. Jedna linia na kwali, druga na wyścig.

Tak jak pisałem wcześniej, qual będzie zmieniony ponieważ powtórki być muszą. Prawdopodobnie wrócimy do nieszczęsnego wyścigu w formie Q. A czemu twórcy nie mogli wprowadzić opcji kwalifikacji jest dla mnie do dziś wielkim pytaniem.

"zanim wystartujemy wyścig lub trening/kwali. Zamiast wchodzić na tor, wszyscy klikają "weź udział", przy czym ostatni robi to host. Po kliknięciu "udziału" w poczekalni przed nickiem pojawia się numer. Jeśli widzimy numery przed wszystkimi nickami, to widzimy wszystkich na torze. Jeśli przed czyimś Nickiem nie ma numeru, to ta osoba będzie dla nas niewidoczna. W takiej sytuacji piszemy o tym na czacie i osoby niewidoczne muszą wykonać operację restartu wejścia do pokoju. Jest wtedy szansa, że po ponownym wejściu będą już widoczne. Trening/kwali/wyścig startujemy dopiero wtedy, gdy wszyscy potwierdzą widzenie wszystkich numerów."

Myślę, że w najbliższą środę z tego skorzystamy.

meewosh napisał: A czemu twórcy nie mogli wprowadzić opcji kwalifikacji jest dla mnie do dziś wielkim pytaniem.

Odpowiedź jest prosta. W GTS w ogóle nie miało być publicznych poczekalni i stawiania swoich pokoi. Dodali to na szybko, żeby uratować załamującą się sprzedaż po tym, gdy się okazało jaki to bubel  Dlatego ta dodatkowa zawartość ma tyle błędów i nie wszystko tam działa, bo nie dało się w prosty sposób zaimplementować tego z GT6, ze względu na inny silnik i kod. Publiczne pokoje miały być dopiero w pełnej wersii gry GT7.

Mam propozycję na kwalifikacje, która z jednej strony podniesie emocje i poziom adrenaliny u uczestników, a z drugiej pozwoli organizatorowi na szybkie zweryfikowanie przejazdów pod kontem przestrzegania regulaminu.

Kwali rozgrywamy jako wyścig na 2 okrążenia. Czas oczekiwania na zakończenie ustawiamy na 180 sek. a start z miejsca.
Pierwsze okrążenie wyścigu służy do rozjechania się po całym torze i zostawienie sobie tyle miejsca z przodu, aby nie dojechać do poprzednika na drugim, pomiarowym okrążeniu.
Drugie okrążenie wyścigu jest dla każdego jedynym okrążeniem pomiarowym na kwalifikacjach. Więc każdy ma tylko jedną szansę na wykręcenie jak najlepszego czasu.
Po tak rozegranych kwalifikacjach organizator/host ustawia pozycje na starcie na podstawie czasów okrążenia widocznych dla niego na powtórce.
Po rozegranym wyścigu głównym organizator sprawdza powtórkę z kwali, co w takim przypadku jest dość szybie do zrobienia i w przypadku złamania przez kogoś obowiązujących zasad, przyznaję stosowną karę wliczaną do wyników/czasu wyścigu głównego.

widzę że jednak GTS wychodzi na lidera jeśli chodzi o problemy On-line   . Ja tego nie kumam jakoś w PC 2 potrafili sie ogarnąć i mimo dużo niższego budżetu niż GTS ( tak mi sie wydaje ze  GTS ma wyższy budżet na budowe gry ) ogarneli w wiekszym stopniu problemy on-line . a GTS dalej to samo ludzie się nie widzą auto pilot. Powiem swoje odczucie że grafika to nie wszystko jeśli chodzi o symulator wyścigowy przez duże S

Masz rację Seba. Z tym, że powyższe błędy są skutkiem bardzo czułych serwerów PD na słabe i niekompatybilne między graczami łącza. To, co widzisz na filmie, to nie błędy gry tylko efekty grania na słabym łączu. Niestety serwery PD wymagają aby łącza wszystkich uczestników wyścigu spełniały podstawowe standardy. Jeśli ktoś od tych standardów odbiega, to takie się później dzieją cuda. Oczywiście z takim budżetem PD mogłoby temu zaradzić ale pamiętaj, że w założeniu miały być tylko serwery na wyścigi codzienne i pucharowe ale po fali krytyki dodali też publiczne/prywatne poczekalnie, a infrastruktura na serwerach została taka sama.

Nie wiem czy to wina łącza. Ja mam światłowód 300 mega a za każdym razem jak chce zagrać on line to aby wszystkich widzieć musze wejść do pokoju wyjść i jeszcze raz wejść i wtedy widze wszystkich. Auto pilota nigdy nie miałem

Bo masz za dobre łącze w stosunku do innych na tym samym serwerze. Właśnie o to chodzi, że serwery PD są na to bardzo czułe i zbyt duże różnice w jakości łącza są przez nie mało akceptowalne Jeślli ktoś ma PING 5 - 8 ms jak ja, a ktos inny 150 ms to serwer głupieje bo ma zbyt wielką różnicę w spływaniu danych z poszczególnych konsol i robią się jaja z niewidzeniem lub lagami.