Ścinanie zakrętów

GTPL_oldboy1957 napisał:A ja pisałem już znacznie wcześniej, że wiem na czym ten przepis polega i pisałem też, że może budzić pewne zastrzeżenia, w szczególności kierowców których arbiter postanowi z własnej inicjatywy sprawdzić. Zawsze mogą mieć pretensje, że czemu sprawdzasz mnie, a nie tego, tamtego czy jeszcze innego, a oni też przekraczali regulamin.

Ale na takie zastrzeżenia zawsze jest jedna, dobra odpowiedź. Jeśli widziałeś, że ktoś oprócz ciebie też przekraczał przepisy, to zgłoś protest. Tylko pamiętaj, że masz na to 48h po wyścigu Smile

Moim zdaniem przepis jest dobrze skonstruowany. Sędziowie oraz organizatorzy maja prawo ii obowiazek sprawdzać przejazdy innych osob bez podawania przyczyny. Uczestnicy maja prawo i obowiazek do zgłaszania wszelkich sytuacji ktore naruszaja zasady fair play oraz zasady crc. Nie wiem mam dalej tłumaczyć? Odnoszę e wrazenie że kazdy przepis jest dla ciebie niejasny i kazdy próbujesz nad 
interpretować. Wszystko jest takie jak w regulaminie i regulamin jest zawsze na pierwszym miejscu.

Tak jak koledzy napisali. Również uważam że temat jest omowiony i wyczerpany.  Niedlugo podam ostateczną decyzje dotyczaca kolejnego wyscigu.

ErrorPL napisał:No nie ladnie... mamy byc dla siebie pomocni a nie wilkiem patrzec na siebie...

Errorku, chyba wszystkim nam zależy na tym, żeby każdy z nas zachowywał się na torze tak, jak wymagają tego obowiązujące zasady. Niestety, wiesz równie dobrze jak ja, że tak nie jest. Niestety, GTS kieruje się innymi zasadami niż zawarte w regulaminie eventu i daje kary za coś, za co nie dałby arbiter i nie daje kar w sytuacjach, w których arbiter dałby je z całą pewnością. Dlatego stosowanie jednocześnie własnego regulaminu i kar dawanych przez grę jest co najmniej kłopotliwe, żeby nie powiedzieć, niemożliwe.
Więc jeśli decydujemy się na wyłączenie kar w grze i oceną zdarzeń na torze zajmują się tylko arbitrzy, to siłą rzeczy nie są w stanie sprawdzać w każdym wyścigu całych przejazdów wszystkich kierowców. Dlatego też my sami, uczestnicy wyścigów, mamy prawo i powinniśmy sprawdzać siebie na wzajem i w przypadku stwierdzenia wykroczeń zgłaszać je arbitrom. I nie jest to patrzenie wilkiem, tylko pomoc w przestrzeganiu zasad dla tych wszystkich, którzy mają z tym jakieś problemy.
To samo dotyczy prawa arbitrów do sprawdzania dowolnego kierowcy z własnej inicjatywy.
Generalnie chodzi nam wszystkim o to, żeby zasady były jasne i zrozumiałe dla wszystkich i by jasny i zrozumiały był sposób weryfikacji zachowań na torze, bo tylko tak możemy doprowadzić do sytuacji, w której łamanie zasad jest sporadyczne, a nie nagminne jak do tej pory. Ale o to musimy dbać wszyscy, nie tylko organizator i arbitrzy.

vulgar napisał:

GTPL_oldboy1957 napisał:A ja pisałem już znacznie wcześniej, że wiem na czym ten przepis polega i pisałem też, że może budzić pewne zastrzeżenia, w szczególności kierowców których arbiter postanowi z własnej inicjatywy sprawdzić. Zawsze mogą mieć pretensje, że czemu sprawdzasz mnie, a nie tego, tamtego czy jeszcze innego, a oni też przekraczali regulamin.

Ale na takie zastrzeżenia zawsze jest jedna, dobra odpowiedź. Jeśli widziałeś, że ktoś oprócz ciebie też przekraczał przepisy, to zgłoś protest. Tylko pamiętaj, że masz na to 48h po wyścigu Smile

Moim zdaniem przepis jest dobrze skonstruowany. Sędziowie oraz organizatorzy maja prawo ii obowiazek sprawdzać przejazdy innych osob bez podawania przyczyny. Uczestnicy maja prawo i obowiazek do zgłaszania wszelkich sytuacji ktore naruszaja zasady fair play oraz zasady crc. Nie wiem mam dalej tłumaczyć? Odnoszę e wrazenie że kazdy przepis jest dla ciebie niejasny i kazdy próbujesz nad 
interpretować. Wszystko jest takie jak w regulaminie i regulamin jest zawsze na pierwszym miejscu.

Tak jak koledzy napisali. Również uważam że temat jest omowiony i wyczerpany.  Niedlugo podam ostateczną decyzje dotyczaca kolejnego wyscigu.

Vulgar, jeśli tłumaczysz to mnie, to pomyliłeś adres, bo ja nie tylko doskonale znam treść i sens tego punktu, gdyż podobnej treści zasadę wprowadzałem w organizowanych przez siebie wyścigach już ponad 6 lat temu. I niczego nie próbuję nadinterpretować. Zwracam tylko Twoją i Meewosha uwagę na fakt, że punkt ten, choć jak najbardziej słuszny, sensowny i dla wszystkich zrozumiały może budzić kontrowersje ze względu na wybiórczość stosowania i z tym musimy się liczyć. I o nic więcej mi nie chodzi.
Więc proszę, nie czepiaj się mnie gdy nie masz do tego powodu.
Zwróciłem Ci uwagę na pewne niedoprecyzowanie w punkcie 5b, a Ty twierdzisz, że jest ok. Tylko, że ani ja, ani nikt poza Tobą nie wie, czy białe linie należą decyzją organizatora do toru, czy nie należą. W związku z tym nie wiem, czy jadąc dwoma kołami poza linią, a kolejnymi dwoma po linii, jestem nimi poza torem, czy na torze. A wystarczy prosty dopisek, który przedstawiłem w swojej propozycji i sprawa byłaby dla wszystkich jasna jak słońce

Ta dyskusja już nic nie wnosi do tego tematu. Tak jak pisałem wcześniej. Niedługo podam wytyczne co do systemu kar na kolejnej trasie.

prorock1975 napisał:Panowie ,proszę was ,podejmijcie już jakąś decyzję, dajcie wszystkim znać, ustalcie te zakręty które wg was trudno przejechać bez wyjeżdżania z toru (dla mnie to jest jakaś paranoja ,ale cóż ,wy tu rzadzicie) ....chciałbym sobie już potrenowac zgodnie z regulaminem .
Jeżeli macie problem, zadzwoncie do siebie. ...

Ja będę pierwszy który zgłosi naruszenie regulaminu ... Tym się nie przejmujcie

Planuje organizować treningi dla wszystkich wiec obserwuj discorda.

Najlepiej jest każdy spór wyjaśnić, jeżeli będzie tzw. "sędzia torowy", co śledzi poczynania graczy w pojedynkach i jak to wynika z powtórki i przy okazji te osoby, mogłyby transmitować na żywo takie wyścigi, w celu też zwiększenia reklamy, jak i zasad fair play, jak to jest rozstrzygane i jacy ludzie tam siedzą.

Ja mógłbym się zgłosić, lecz nie zawsze w ten dzień mam wolne, jak macie zawody.